Henrich Mkhitaryan vs. Robert Lewandowski. Mkhitaryan to absolutna gwiazda reprezentacji Armenii i jej najbardziej wartościowy piłkarz. Obecnie to piłkarz Manchesteru United, ale w Polsce znany jest ze wspólnych występów z Łukaszem Piszczkiem w Borussii Dortmund. Transfermarkt.de wycenia go na* 37 milionów* euro. Wynik imponujący, jednak przy wartości naszego snajpera, opiewającej na 75 milionów, wygląda to blado. Niestety Ormianie nie będą mogli liczyć na swojego asa. Pauzuje z powodu kontuzji.
Aras Oezbiliz vs. Jakub Błaszczykowski. Ormianin aktualnie gra w Besiktasie Stambuł. Ten ofensywny piłkarz pierwsze szlify zbierał w Ajaksie Amsterdam. Później grał m.in. w Spartaku Moskwa. Wyceniany przez specjalistów na 1,5 miliona euro. To jednak mało w porównaniu do 7 milionów, jakie kosztowałby nasz reprezentant.
Marcos Pizzelli vs. Kamil Grosicki. Pochodzący z Brazylii piłkarz gra aktualnie w Emiratach Arabskich, a konkretnie w Al-Fujairah. W przeszłości był zawodnikiem Araratu Erewań, w barwach którego dwukrotnie zdobywał koronę króla strzelców. Niemiecki transfermarkt.de wycenia go na 1,1 miliona euro. Na cztery razy więcej, bo aż* 4,5 miliona* wyceniany jest Grosicki.
Gael Andonian vs. Michał Pazdan. Ormianin to środkowy obrońca Olympique Marsylia. Ten dwudziestojednoletni piłkarz jest upatrywany jako przyszły filar obrony reprezentacji. Jego wartość szacowana jest na 300 tysięcy euro. Jak ma się do tego wartość naszego obrońcy? Przy 3 milionach euro bije na głowę ormiańskiego rywala. Niestety Pazdan nie zagra Z Armenią.
Jak widać, różnice są aż nadto widoczne. Sam Lewandowski zdecydowanie przewyższa wartością wszystkie gwiazdy ormiańskiej drużyny razem wzięte. Jak jednak wiemy, pieniądze na boisku nie grają, więc na boisku wszystko może się zdarzyć.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
