Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jan Muller | 
aktualizacja 

Polska rodzina ocalona. Trafili do szpitala

87

Przynajmniej jedna polsko-brytyjska rodzina była poszukiwana po tragicznym pożarze wieżowca Grenfell Tower w Londynie. Na szczęście, wszyscy przeżyli. Zajmują się nimi lekarze.

Polska rodzina ocalona. Trafili do szpitala
(PAP/EPA)

Na szczęście nasi obywatele przeżyli pożar. Na Twitterze o ich odnalezieniu poinformował MSZ. Czytamy, że poszkodowana rodzina znajduje się pod opieką lekarzy, prawdopodobnie w szpitalu Chelsea. Są z nimi najbliżsi oraz polski konsul.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Do Polskiego Radia Londyn zadzwoniła wcześniej kobieta z informacją, że nie może skontakotwać się z bliskimi w Londynie. Chodzi o mieszkającą w spalonym bloku rodzinę. Pod numerem 99 mieszkało małżeństwo, 37-letnia Katarzyna i 52-letni Roy z córkami, 8- i 13-letnią.

Zadzwoniła do nas pani Joanna i tłumaczy, że o godz. 2 w nocy odebrała telefon od pani Katarzyny. Zdołała tylko krzyknąć, że "się palą" i nie wie, co ma robić. Pani Joanna próbowała oddzwonić, ale nie było żadnego odzewu. Ponoć szukała informacji w szpitalach, ale bez skutki. Panuje chaos informacyjny - powiedział na antenie TVN24 Artur Kieruzal z Polskiego Radia Londyn.

Rodzina mieszkała na 12. albo 13. piętrze Grenfell Tower. Ponoć przed niedawnym remontem żyli kilka pięter niżej, ale potem się przenieśli. W krótkiej rozmowie telefonicznej z panią Joanną zdołali powiedzieć, że wszędzie jest pełno dymu i nie są w stanie się wydostać.

*Angielscy strażacy dotarli do najwyższyc pięter budynku. *Niestety, są "zerowe szanse" żeby ktoś przeżył, jeżeli próbował się tam schronić przed ogniem. Pomieszczenia są kompletnie zniszczone. Wiadomo o 12 ofiarach śmiertelnych, ale ta liczba może wzrosnąć.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

W środku wieżowca uwięzieni byli ludzie. Pożar wybuchł na poziomie 5. - 6. piętra i odciął drogi ucieczki mieszkańcom wyższych kondygnacji - informuje "Guardian".

Ludzie stali w oknach z latarkami i telefonami. Wołali o pomoc. Niektórzy skakali, by się uratować. Wyglądało to bardzo źle - opowiadają świadkowie.

Wieżowice gasiło 250 strażaków Pod budynkiem znalazło się 40 wozów strażackich ponad sto ambulansów. Bojąc się zawalenia konstrukcji policja zablokowała ruch na pobliskich, a około 30 sąsiednich budynków zostało ewakuowanych. Przyczyny pożaru nie są na razie znane. Pierwsza hipoteza mówi o awarii instalacji elektrycznej, bo nie zadziałały alarmy przeciwpożarowe.

Zobacz także: Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądał Grenfell Tower przed pożarem.

Choć w budynku jest 27 pięter, tylko 24 kondygnacje były zamieszkane. W 120 lokalach mieszkało między 500 a 600 osób, głównie muzułmanów. Budynek powstał w 1974 roku i był wielokrotnie poddawany modernizacjom. Ostatni raz w 2016 r., kiedy przeszedł gruntowny remont.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:

Pożar mieszkania

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić