Jak wygląda ratowanie życia oczami osoby z zewnątrz? Aktor Rafał Cieszyński w drugim odcinku programu pomaga ujrzeć świat ratowników medycznych właśnie w taki sposób. „Gwiazdy w karetce” pokazują, z jakimi problemami codziennie mierzą się specjaliści jeżdżący w ambulansach. Pomimo, że aktorzy nie mają medycznego doświadczenia, starają się pomagać ratownikom.
To dla mnie niesamowite doświadczenie i przeżycie, które skłania do myślenia. Zmienia zupełnie punkt odniesienia co do naszych codziennych problemów. Zwraca uwagę i przypomina o pewnym sprawach, o których często zapominamy. Z innej zaś strony karetka była dla mnie miejscem, gdzie mogłem podpatrywać ratowników i ich niesamowitą pracę. Mają fenomenalną umiejętność wchodzenia na płaszczyznę porozumienia z każdym, kto znajdzie się w środku - mówi Rafał Cieszyński.
*W czasie dyżurów dzieją się rzeczy niesamowite. *Aktorzy biorą udział w wielu różnych interwencjach. Cieszyński był na przykład w domu, w którym młoda matka próbowała popełnić samobójstwo. Aktor był też świadkiem pomocy pacjentowi, który nie miał świadomości, że właśnie przechodzi zawał.
*Cieszyński w trakcie realizacji programu przeszedł specjalny kurs. *Ratownicy nauczyli go m.in. jak pomagać dzieciom w razie nagłych wypadków. Podobne szkolenia przechodzą wszystkie gwiazdy biorące udział w programie.
Nie przegapcie nowego odcinka. Premiera już w środę 11 listopada o godz. 22:30 w telewizji TLC.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.