W ten weekend mieli powody do świętowania. Pracownicy huty w belgijskim mieście Charleroi zostali mile zaskoczeni wysokością premii, którą wpłynęła na ich konta bankowe. Wielu z nich otrzymało po 30 tys. euro, czyli prawie 130 tys. zł.
Niestety wszystko wyjaśniło się wraz z początkiem tygodnia. Okazało się, że ich pracodawca nie zamierzał być aż tak hojny. Premie miały wynosić około 100 euro, ale w rachunki wkradł się błąd - informuje belgijski portal Sudinfo.
Byłem zszokowany widząc na koncie taką sumę. Jednak od początku było dla mnie jasne, że to jakaś pomyłka i nie ruszyłem tych pieniędzy - powiedział pracownik, którego pensja wynosi 1,6 tys. euro.
W ramach świętowania przepuścili je na hazard. Zgodnie z belgijskim prawem pracy, pracownicy muszą zwrócić wszystkie omyłkowo otrzymane pieniądze. Według informacji portalu, niektórzy w ciągu weekendu zdążyli wydać część z nich - kilka osób miało stracić je w kasynie. Inni mieli długi i z ich kont automatycznie pobrano nadwyżkę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.