Zarzuty porwania usłyszała 51-letnia Gloria Williams. W lipcu 1998 r. podając się za pomoc medyczną, powiedziała matce 8-godzinnej wtedy dziewczynki, że dziecko ma gorączkę i musi zostać przebadane. Zabrała ją i zniknęła. Dziecko od tamtej pory żyło w przekonaniu, że ta kobieta jest jej matką - informuje BBC.
Kontakt córki z biologiczną rodziną zależy teraz od niej. Dziewczyna może zdecydować sama, bo jest już pełnoletnia. Całe życie wywróciło jej się do góry nogami, potrzebuje więc nieco czasu, żeby przetrawić te informacje. Badania genetyczne potwierdziły, że jest ona zaginionym dzieckiem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.