Wybuch nastąpił w środę, 28 sierpnia. Erupcja zaczęła się około południa czasu lokalnego. Słup dymu był widoczny na Sycylii. W mediach społecznościowych wciąż pojawiają się ukazujące go zdjęcia i filmy. Udostępniają je głównie turyści.
Stromboli często "straszy". Wulkan od dekad uznawany jest za aktywny. Drobne eksplozje zdarzają się dość często. Jedna z nich miała miejsce tydzień temu. Silne erupcje to jednak rzadkość.
Erupcja była dość silna. Na chwilę przed wybuchem nie działo się nic niezwykłego. Erupcja nastąpiła poprzez północno-wschodni otwór w kraterze. Miało to miejsce około godz. 11:55 – czytamy na stronie Volcano Discovery.
Włoska agencja ANSA nie donosi o ofiarach lub zniszczeniach. Tym razem mieszkańcy i turyści mieli szczęście. Podczas wybuchu, jaki miał miejsce w czerwcu br., życie stracił jeden ze zwiedzających, zaś straty materialne jakie ponieśli mieszkańcy wyspy oszacowano na ok. 20 mln euro. Stromboli zamieszkana jest przez ok. 600 osób. Wulkan ma 926 metrów wysokości.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Dallol. Najcieplejsze miejsce na Ziemi