*Gdy mieszkaniec Dąbrowy wysiadł z auta na autostradzie A4 koło Bochni, potrąciły go trzy różne pojazdy. *Dwa z nich to TIR-y. Efekt? 31-latek z urazem głowy trafił do szpitala. Wstępne doniesienia brzmiały zaskakująco. Wspominano tylko o niegroźnych potłuczeniach.
Pacjent jest nieprzytomny. Z ciężkimi urazami czaszkowo- mózgowymi przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej - informuje tvn24.pl Jarosław Gucwa, lekarz z oddziału chirurgii ogólnej i urazowej Szpitala Powiatowego w Bochni.
*Wszystko działo się w nocy z 8 na 9 października na odcinku między Tarnowem a Krakowem. *Z niewiadomego powodu mężczyzna wypadł z jezdni. Zatrzymał się i opuścił pojazd by ocenić szkody.
*Pierwsza potrąciła go osobówka, drugie uderzenie zadał TIR. *Było na tyle mocne, że mężczyznę wyrzuciło na przeciwległy pas ruchu. Tam trzeci i ostatni raz potrącił go kolejny TIR.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.