Prawdopodobnie wybuchła butla z gazem. Trwa śledztwo w sprawie ustalenia dokładnych przyczyn oraz okoliczności zdarzenia. Rannych zostało troje przechodniów.
Czwartym poszkodowanym jest mężczyzna, który wyskoczył przez okno z drugiego piętra. W mieszkaniu została jego żona oraz dziecko, których nie udało się uratować. Ich ciała znalazły służby.
Gdy znalazł się na ziemi, natychmiast poinformował strażaków, że w płonącym mieszkaniu pozostali jego ciężarna żona i dziecko - mówią świadkowie cytowani przez agencję AFP.
Na miejscu pracowali strażacy i policjanci. Gaszenie pożaru trwało 2 godziny. Uczestniczyło w nim 27 wozów strażackich oraz 75 funkcjonariuszy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Zobacz także: Wandalizm w kościele. 23-latkę nagrała kamera
