Ogień zaczął rozprzestrzeniać się w czwartek w okręgu Butte. Strażacy nie byli w stanie powstrzymać niszczenia miasta Paradise, które całkowicie spłonęło. W piątek żywioł dotarł na południe miasta Malibu, gdzie zbierał kolejne śmiertelne żniwa.
Meteorolodzy ostrzegają, że pożary mogą nadal trwać w przyszłym tygodniu. Jak podaje BBC, strażacy mają jednak nadzieję, że uda im się skorzystać z chwilowego zastoju silnego wiatru, który podsyca płomienie.
Tymczasem prezydent Donald Trump wyraził gniew i wskazał przyczynę pożarów. Winą obarczył kalifornijskie władze, zarzucając im niewłaściwe zarządzanie lasami.
Nie ma innego powodu powstawania tych masowych, śmiertelnych i kosztownych pożarów niż uboga gospodarka leśna. Każdego roku przyznawane są miliardy dolarów, z powodu tylu ofiar, a to wszystko przez niewłaściwe zarządzanie lasami. Zaradźcie temu teraz, albo więcej nie wypłacimy rządowych pieniędzy! - napisał prezydent USA na Twitterze.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.