Katarzyna Pawlak jest dziennikarką z wieloletnim doświadczeniem. Pracowała m.in. w ogólnopolskich dziennikach takich jak "Rzeczpospolita" i "Gazeta Polska". Obecnie zatrudniona jest w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy.
Pawlak pochwaliła się, że napisała wypracowanie dla znajomej licealistki. Nauczycielka nie doceniła jej kunsztu i postawiła jej dwóję. Swoją ocenę uzasadniła fatalną stylistyką i składnią. To, co na pierwszy rzut oka może wydawać się komiczne, w gruncie rzeczy jest... nielegalne. Mówi o tym wprost art. 115 ustawy o prawie autorskim.
Art. 115 ust. 1 - Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
Zachowanie Katarzyny Pawlak wzbudziło zainteresowanie Agnieszki Gozdyry. Dziennikarka zapytała w komentarzu "Ciekawe, jak takie wyznanie pracownicy kancelarii byłoby przyjęte np. w USA". Pytanie w punkt. Pracownica kancelarii prezydenta skasowała już swój wpis, ale nic w internecie nie ginie.
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
