Praskie służby ogłosiły sukces w piątek. Śmiertelnie jadowity wąż został znaleziony owinięty wokół drzewa w ogródku, niedaleko domu, z którego uciekł - podaje BBC News.
Jestem jeszcze w szoku, ale on też wydawał się już mieć dosyć - powiedziała właścicielka posesji.
Mieszkańcy dzielnicy Hlubočepy w Pradze odetchnęli z ulgą. Od 4 dni mieli oczy dookoła głowy wypatrując, czy gdzieś nie napotkają mamby zielonej. Zostali ostrzeżeni przez służby po tym, jak zwierzę zaginęło.
Wąż ukąsił swoją właścicielkę we wtorek. Potem zniknął. Dzień później do kobiety wezwano pogotowie. Była nieprzytomna. Lekarze podali jej surowicę. W tej chwili przebywa w szpitalu w stanie śpiączki farmakologicznej.
Tego samego dnia ewakuowano mieszkańców domu, w którym mieszkała właścicielka węża. Na miejsce przyjechali specjaliści z praskiego zoo. Ale przez 4 dni węża nie udało się znaleźć. Według specjalistów jad mamby zielonej może zabić nawet w 30 minut.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.