Chodzi o zbieg ul. Raszyńskiej z Koszykową. Powód utrudnień drogowych, na które narzekają teraz kierowcy, leży w złej koordynacji sygnalizacji.
Przyczyną jest to, że czerwone światło zapala się najpierw przed pl. Zawiszy, co sprawia, że jadące Raszyńską samochody mijają Koszykową (bo mają jeszcze zielone) i w efekcie blokują wyjazd z Koszykowej. Kiedy dla stojących na niej kierowców zapala się zielone światło, nie mogą ruszyć, bo przed pl. Zawiszy nie ma już miejsca na kolejne samochody – mówi czytelnik „Gazety Wyborczej”.
Z korkami problem mają też politycy PiS. Utrudniony wyjazd z okolic pl. Zawiszy dotyczy wszystkich członków partii Jarosława Kaczyńskiego, którzy chcą opuścić siedzibę ugrupowania przez ul. Nowogrodzką.
Zobacz także: Michał Kamiński odkrywa, dlaczego odszedł z PiS
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.