Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Prokurator: "Zabić ich" jest w granicach wolności słowa

73

Podczas demonstracji KOD w Lublinie Marian Kowalski, członek Partii Narodowej i kandydat na prezydenta w 2015 r, groził demonstrantom. Wykrzykiwał pod adresem sympatyków KOD „zabić ich”. Według prokuratury takie nawoływania mieszczą się w granicach wolności słowa.

Prokurator: "Zabić ich" jest w granicach wolności słowa
(Jacek Szydlowski / FORUM)

Manifestacje KOD i Narodowców RP w Lublinie miały miejsce w styczniu. Od tamtej pory trwał zażarty spor między miejscowym performerem Szymonem Pietrasiewiczem, a liderem narodowców Marianem Kowalskim.

Pietrasiewicz zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Mariana Kowalskiego. Odniósł się do gróźb pozbawienia życia oraz nawoływania do popełnienia zbrodni słowami „zabić ich” - informuje dziennikwschodni.pl .

Prokuratura przesłuchała świadków. Kowalski, zapewnił, że nikogo nie obrażał ani nikomu nie groził. Prokuratura uznała, że zawołanie „zabić ich” mieści się w granicach wolności słowa i odmówiła wszczęcia postępowania.

Brak jest znamion przestępstwa. Słowa wypowiadane przez Mariana Kowalskiego miały ogólny charakter. Nie odnosiły się do konkretnych osób – dziennikwschodni.pl zacytował prokurator Rutkowską-Skowronek.

Kowalski nie pozostał dłużny Pietrasiewiczowi i złożył doniesienie także na niego. Poszło o rzekome prezentowanie pornografii i znieważenie symbolu religijnego. Sympatyk KOD przygotował na manifestację transparent z penisem rozbijającym celtycki krzyż. Prokuratura i tutaj nie dopatrzyła się znamion przestępstwa. Jej zdaniem rysunek penisa to nie pornografia, zaś krzyż celtycki został użyty jako symbol skrajnej prawicy.

Zobacz także: Zobacz wideo z manifestacji:

Nie przegap:

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić