Następnego dnia mąż zapytał Bethany Howell, dlaczego wydała tyle pieniędzy. By wyjaśnić zagadkę, zalogowali się do aplikacji Amazona. Kiedy wyszło na jaw, że zamówione rzeczy to same gadżety z Pokemonami, doskonale wiedzieli, kto je kupił.
Myśleliśmy na początku, że to hakerzy włamali się na nasze konto - czytamy w Buzz Feed wypowiedź Bethany Howell.
Dziewczynka od razu przyznała się do zakupów. Wyjawiła też, w jaki sposób dokonała transakcji. Sześciolatka nie znała wartości pieniędzy i nie rozumiała, że zrobiła źle. Rodzice wytłumaczyli jej, dlaczego następnym razem powinna poprosić ich o zabawki.
Dziecko pod choinką znalazło dziewięć z zamówionych rzeczy. Tylko cztery z trzynastu można było odesłać. Całe szczęście Ashlynd nieświadomie uprzedziła mamę, która nie zdążyła jej jeszcze nic kupić na święta.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.