Na podstawie zdjęć na razie nie ustalono, jaki typ rakiet sfotografowano. Wiadomo jedynie, że to żaden ze znanych wywiadowi typów. Trudno oszacować też etap prac. Z doniesień "Washington Post" wynika, że [Koreańczycy budują]
((https://www.o2.pl/artykul/korea-polnocna-wysadzila-swoj-osrodek-badan-nuklearnych-na-oczach-dziennikarzy-6255260387436673a) "jedną lub dwie rakiety napędzane cieczą w ośrodku Sanumdong".
To tam opracowano rakiety typu Hwasong-15 - pierwsze pociski balistyczne, których zasięg obejmował USA - przypomina BBC.
W okolicach ośrodka Sanumdong zauważono zwiększony ruch. O aktywności mają świadczyć zaobserwowane samochody i ciężarówki, które bez przerwy wjeżdżają i wyjeżdżają z terenu ośrodka. Doniesienia mieli potwierdzić w rozmowach z dziennikarzami oficjele CIA, których tożsamość została utajniona.
Kim Dzong Un w ostatnich tygodniach dawał dowody swojego rozbrojenia. Całkowicie opustoszał m.in. ośrodek Sohae, który był jednym z ważniejszych punktów programu rakietowego Korei Północnej. To tam rozwijano napędy do pocisków balistycznych. W lipcu rozebrano stanowisko, na którym je testowano.
To był drugi tak mocny dowód dobrych chęci Kim Dzong Una. W maju pod okiem dziennikarzy wysadzono tunele, w których w pobliżu ośrodka Punggye-ri testowano broń nuklearną. Pjongjang obiecał zniszczyć podziemne korytarze w ramach poprawienia stosunków dyplomatycznych z Koreą Południową i USA.
Wielu ekspertów już wtedy nie wierzyło w dobre intencje dyktatora. Zarzucano mu, że wiele z jego działań to tylko pokaz dla opinii międzynarodowej. Opublikowany niedawno raport CIA stwierdzał, że odczasu szczytu USA-Korea Północna w Singapurze zapasy materiałów ciągle się powiększają.
Kim Dzong Un tworzy jedynie grę pozorów, by wytargować złagodzenie sankcji. Analitycy CIA nie mieli wtedy wątpliwości, że pojednawcze gesty są tylko na pokaz. Dyktator postrzega broń atomową jako gwarancję przetrwania komunistycznego reżimu, dlatego nigdy nie będzie dążył do pełnego rozbrojenia.
Trzeba też pamiętać o raporcie dotyczącym gospodarki koreańskiego reżimu. Według naszych badań, w kraju jeszcze nigdy nie było tak źle - zauważa 38 North.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.