Sąd uznał go winnym oszustwa. Fińska prokuratura udowodniła, że Rami Adham zdefraudował część pieniędzy, które zebrał na pomoc ofiarom wojny domowej w Syrii. Został skazany na 10 miesięcy więzienia za niewłaściwe kierowanie funduszami i brak zezwoleń na niektóre zbiórki.
W sumie zebrał około 340 tys. euro. Cała kwota miała zostać przeznaczona bezpośrednio na pomoc ludziom w Syrii. Jednak 60 tys. euro miało zostało przeznaczone na budowę domu na działce w Finlandii należącej do wspólnoty, do której należy Adham. Część pieniędzy trafiło też na konto bankowe założone przez niego w Turcji - informuje BBC.
Stał się znany w 2016 r. Media nadały mu przydomek "przemytnika zabawek", ponieważ wraz z żywnością i innymi produktami pierwszej potrzeby, przemycał na opanowane wojną tereny także lalki Barbie, misie i samochodziki. Zorganizował ponad 30 wypraw, w czasie których piechotą pokonywał górzysty teren na granicy Turcji i Syrii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.