Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Przerażeni turyści! Szklany chodnik zaczął pękać

Yuntaishan Sky Walkway - chodnik na wysokości ponad 1000 metrów nad klifem w Chinach - zaczął pękać pod turystami.

Przerażeni turyści! Szklany chodnik zaczął pękać
(Weibo)

Turyści przechadzali się spokojnie, kiedy na chodniku zaczęły pojawiać się pęknięcia. Ludzie byli przerażeni, pod ich stopami była tylko przepaść. Wybuchła panika.

Kiedy już zbliżałem się do końca chodnika, usłyszałem trzask i poczułem trzęsienie. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że cała szyba jest popękana. Wszyscy zaczęli krzyczeć. Ja też krzyczałem, chciałem ostrzec innych. Zacząłem pchać ludzi przede mną. Chciałem jak najszybciej zejść, byłem przerażony – opowiada jeden z użytkowników portalu Weibo.

Rzecznik prasowy Yuntaishan Sky Walkway uspokaja, że turystom nic nie groziło. W rozmowie z China News Network powiedział, że każdy element chodnika może wytrzymać ponad 800 kilogramów. Jest on wykonany z laminowanych i kuloodpornych szyb. Według niego zaczęła pękać tylko jedna z trzech warstw.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić