*Akrobatka cudem uniknęła śmierci po upadku z ponad 30 metrów. *Daria Kuzmina spacerowała po linie, kiedy straciła równowagę i zaczęła spadać głową w dół. Liczyła, że siatka bezpieczeństwa zadziała jak trampolina i wystrzeli ją z powrotem w powietrze. Tak się jednak nie stało. Pod ciężarem kobiety siatka pękła, a 21-latka uderzyła o ziemię.
Nie wiadomo dlaczego siatka bezpieczeństwa pękła. Kuzmina wykonywała pokaz nazywany fachowo "kroplą", który odbywa się bez żadnego zabezpieczenia. 21-latka po upadku zdołała się jeszcze ukłonić publiczności. Potem natychmiast została przewieziona do szpitala. Lekarze stwierdzili u niej liczne siniaki i wstrząs mózgu.
Miała dużo szczęścia, że nie zginęła. Lekarze po wykonaniu rezonansu magnetycznego kręgosłupa nie znaleźli żadnych urazów zagrażających życiu - powiedział Jurij Nikulin
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.