Kelnerki dostały kupon w ramach świątecznej premii. Menedżer restauracji, w której pracowały rozdawał pracownikom zdrapki. Szczęśliwy los trafił do Leslie Underwood i Mandy Vanhouten. Był wart 300 tys. dolarów – czytamy w "Arkansans Matters".
Gdy dowiedziały się o wygranej, zaczęły snuć plany. Kobiety z miasteczka Stuttgart rozmawiały ze sobą o tym, jak zmieni się ich życie i na co wydadzą pieniądze. Były najlepszymi przyjaciółkami od blisko 10 lat. Miały zamiar odebrać wygraną na początku Nowego Roku.
*Mandy postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. *Nie patrząc na koleżankę z pracy, sama poszła odebrać nagrodę. Leslie dowiedziała się o tym, gdy zobaczyła zdjęcie swojej przyjaciółki z ogromnym czekiem. Była uśmiechnięta od ucha do ucha.
Postanowiła wziąć pieniądze i uciec. Najbardziej mnie boli, że tyle dla niej zrobiłam. Pomogłam jej znaleźć tę pracę – mówi w wywiadzie Leslie Underwood.
Kobiety nie widziały się od tego czasu. Mandy nie pojawiła się również w pracy. Leslie zapowiedziała, że podejmie odpowiednie kroki prawne.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.