Rosyjskie jednostki zmierzają na Morze Śródziemne. Głównym trzonem zespołu okrętów jest lotniskowiec "Admirał Kuzniecow". Jak podaje rosyjska agencja TASS, towarzyszą mu m.in. krążownik "Piotr Wielki", okręty do zwalczania łodzi podwodnych i kilka mniejszych jednostek wsparcia.
Informacja o wypłynięciu Rosjan nie umknęła Brytyjczykom. "The Guardian" informuje, że królewska flota ma zamiar towarzyszyć rosyjskiej, gdy ta znajdzie się w pobliżu Wysp. Trasa najprawdopodobniej będzie przebiegała także przez Kanał La Manche.
Rosja już od jakiegoś czasu jest obecna w Syrii. Siły Moskwy wspierają militarnie prezydenta Baszara el-Asada przeciwko terrorystom z ISIS. Tej interwencji przyglądają się bacznie inne światowe mocarstwa. John Kerry, szef amerykańskiej dyplomacji twierdzi, że bombardowania Rosjan to zbrodnie przeciwko ludzkości. Mają tam bowiem ginąć nie tylko terroryści, ale i zwykli cywile.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.