To pierwszy przeszczep kręgów od dawcy na świecie. Cierpiący na raka Włoch 6 września wziął udział w pionierskiej operacji transplantacji części kręgosłupa. Cztery kręgi z bolońskiego banku tkanek umieszczono na miejsce usuniętych z powodu rzadkiego raka kości.
Ponad miesiąc temu był sparaliżowany. Mężczyzna chorował na struniaka, nowotwór złośliwy kręgosłupa. Guz dosłownie rozsadzał od wewnątrz jego kręgi, co powoduje ból nie do uśmierzenia nawet morfiną. Lekarze zdecydowali się usunąć cztery kręgi.
Nie można było wstawić na ich miejsce żadnych metalowych elementów, ponieważ radioterapia nie przyniosłaby skutku - tłumaczył w czasie wtorkowej konferencji dr Alessandro Gasbarrini, który prowadził pacjenta.
Druk 3D ani przeszczep z innych rodzajów kości również nie wchodziły w rachubę. W końcu zespół z Instytutu Rizzoli w Boloni postanowił spróbować przeszczepu kręgów od dawcy. Sparaliżowany pacjent nie wiedział, czy dożyje do przeszczepu. W czasie 12-godzinnej operacji zajmowało się nim 20 lekarzy. W sumie stu brało udział w przygotowaniach do przełomowego przeszczepu, który zakończył się pełnym sukcesem.
Po trzech dniach od operacji pacjent był w stanie stać na nogach. Ta operacja uratowała mu życie - podkreśla dr Alessandro Gasbarrini.
77-latek zaczął nowe życie. Spędził w Instytucie Rizzoli w Bolonii około miesiąc. Po 15 dniach od przeszczepu pacjent rozpoczął fizjoterapię - informuje agencja prasowa ANSA. Jak podkreślają lekarze, teraz może prowadzić normalne życie, jest w domu ze swoimi bliskimi. Ryzyko odrzucenia przez organizm kości po przeszczepie jest znacznie mniejsze niż w przypadku innych organów, ponieważ w bankach tkanek kości przechowuje się w temperaturze -80 stopni.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.