Ogromną rybę znaleźli pracownicy służb ratowniczych w australijskim Ayr. Ludojada dostrzegli podczas przeprowadzanej w stanie Queensland inspekcji dotyczącej zniszczeń powstałych w wyniku działania cyklonu.
Zdjęcie rekina rozprzestrzeniło się momentalnie. Służby ratownicze w całym kraju używały go jako przestrogi przed wchodzeniem do mętnych kałuż. Ostrzegano, że mogą one kryć wiele niebezpieczeństw.
Myślisz, że powrót do wody jest bezpieczny? Pomyśl jeszcze raz! - pisano pod zdjęciem.
Żarłacz tępogłowy to jeden z najbardziej niebezpiecznych gatunków rekinów. Osiąga rozmiary do 3,5 metra. Największe okazy ważą nawet 300 kg. W australijskim Ayr spotyka się je w rzekach, do których potrafią wpłynąć z wód słonych. Odpowiadają za większość przybrzeżnych ataków na ludzi.
W Australii trwa wielkie sprzątanie po cyklonie. Żywioł uszkodził wiele dachów, a ponad 60 tys. domów zostało pozbawionych prądu. "Debbie" jest według specjalistów najsilniejszym cyklonem, jaki nawiedził wybrzeża Australii od 6 lat.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.