Wymagany jest cały cykl edukacyjny, który uczeń musi przejść, więc od 2017 r. to będą cztery lata, bo podejrzewamy, że tyle będzie trwało liceum. Więc jak Pan Bóg pozwoli to w 2021 r. mogłaby już być matura z religii - powiedział cytowany przez TOK FM biskup Marek Mendyk.
Temat wprowadzenia religii na maturze pojawił się już dawno. Miałaby ona być przedmiotem nieobowiązkowym, który licealista mógłby sobie po prostu wybrać. W marcu minister edukacji Anna Zalewska chwaliła pomysł, mówiąc że religia jest "takim samym przedmiotem jak inne", dodając, że wielu osobom, które chcą studiować na uczelniach teologicznych na pewno się przyda.
Niedługo potem minister Zalewska wycofała się ze swojej wypowiedzi. Tłumaczyła, że był to wstępny projekt i Kościół nie poparł pomysłu matury z religii odpowiednią dokumentacją. Temat został jednak ponownie poruszony podczas kwietniowego spotkania Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.
Wśród przeciwników pomysłu panuje przekonanie, że religia nie jest nauką. Sugerują oni wprowadzenie zamiast religii - religioznawstwa, które uwzględniałoby także inne wyznania, nie tylko katolickie. Warto dodać, że Ministerstwo Edukacji nie ma wpływu na program nauczania religii. Wszelkie materiały i pomoce opracowywane są przez Kościół.
Autor: Tomasz Wiślicki
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.