Żółte ludziki wyglądają coraz mniej klasycznie. Właśnie dołączył do nich hipster pchający z uśmiechem dziecięcy wózek i trzymający w ręku butelkę mleka. Pojawiła się też mama nosząca ubranie służbowe oraz dziecko na wózku inwalidzkim.
Dzieci nauczą się tolerancji poprzez zabawę. Figurki są wprawdzie niewielkich rozmiarów, ale przesłanie, jakie niosą, ma ogromne znaczenie. Najmłodsi miłośnicy Lego poszerzą swoje horyzonty i zrozumieją, że nie ma niczego złego w rodzinach, w których to tata zostaje z dziećmi, a mama realizuje się zawodowo.
Figurki obrazują rzeczywistość, w której żyjemy. Firma Lego w artykule dla magazynu "Fortune" przyznała, że zależy jej na pozostaniu w zgodzie z otaczającym nas światem, a nie na idealizowaniu czy zakłamywaniu go.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.