Do tragedii doszło w mieście Bloomington w amerykańskim stanie Minnesota. 25-letnia Sabina Pierre Louis i 54-letni Eddy Louis poszli na zakupy, pozostawiając bez opieki 3 dzieci.
Rodziców nie było przez co najmniej 2 godziny. Gdy wrócili do domu, zobaczyli w wannie 21-miesięcznego synka, który nie dawał oznak życia. W łazience znajdował się także jego 4-letni brat, natomiast 9-letnia siostra spała.
Para zawiozła najmłodszego synka do szpitala. Tam lekarze stwierdzili jego zgon. Początkowo rodzice twierdzili, że do wypadku doszło gdy byli w innym pokoju.
Nagrania z kamer monitoringu pokazały jednak, że małżeństwo poszło na zakupy. W końcu rodzice przyznali się, że wyszli z domu, ale tłumaczyli, iż myśleli, że dzieci śpią. Zostali aresztowani i odpowiedzą za zaniedbanie, które doprowadziło do śmierci ich synka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.