Prezent dla Władimira Putina. Conor McGregor wręczył whisky rosyjskiemu prezydentowi podczas finału piłkarskich mistrzostw świata w Moskwie w 2018 roku, o czym teraz opowiedział mediom. Zawodnik MMA dał Putinowi butelkę z alkoholem założonej przez siebie marki Proper No. Twelve.
Ochroniarze szybko zwęszyli sprawę. Według słynnego zawodnika MMA ochroniarze prezydenta Rosji upewnili się, czy whisky nie jest zatruta.
Jak zapewne wiecie, ochrona Władimira Putina nie ma sobie równych. Z Władimirem lepiej nie zadzierać. Przekazałem butelkę ochronie, a oni wylali z niej płyn, żeby się upewnić, że jest bezpieczny, że nie został zatruty. A potem butelka trafiła do Władimira Putina – powiedział Conor McGregor, cytowany przez "Daily Mail".
Irlandczykowi nie było dane napić się z Putinem. Wyjaśnił, że prezydent Rosji był dobrze pilnowany i nie było takiej możliwości. Wyraził jednak przekonanie, że Władimir Putin skosztował jego whisky i że mu smakowało.
Conor McGregor znowu będzie walczyć. Niedawno ogłoszono, że Irlandczyk wystąpi 18 stycznia na gali UFC w Las Vegas. McGregor nie walczył od ponad roku – od czasu porażki przez poddanie z Chabibem Nurmagomiedowem. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego kolejnym rywalem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.