Rosjanie mieli przeprowadzić zamach stanu 16 października 2016 roku. Był to w Czarnogórze dzień wyborów do parlamentu. Według prokuratury Eduard Szyszmakow i Władimir Popow chcieli zabić ówczesnego premiera przy pomocy karabinu snajperskiego.
Szpiedzy chcieli też powstrzymać Czarnogórę przed wstąpieniem do NATO. Po zamachu planowali zainstalować w tym kraju prorosyjską, antynatowską władzę. W czwartek sąd skazał zaocznie Szyszmakowa na 15, a Popowa na 12 lat pozbawienia wolności - informuje BBC.
Rosyjskie władze wszystkiemu zaprzeczają. Twierdzą, że zarzut planowania zamachu stanu jest absurdalny. Prokuratura w Czarnogórze utrzymywała jednak, że szpiedzy działali za zgodą Kremla.
Wyroki usłyszało w sumie 14 osób. Poza Rosjanami skazanych zostało dziewięciu Serbów i trzech Czarnogórców. Dwaj z nich to prorosyjscy politycy opozycji. Milo Djukanović, na którego zamierzano przeprowadzić zamach, w maju 2018 roku został prezydentem Czarnogóry.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.