Rosyjską gwiazdę Instagrama skazano m. in. za napaść na policjantów. 24-latka została zatrzymana w Moskwie po tym, jak przekroczyła dozwoloną prędkość. Kobieta prowadziła bez prawa jazdy, które zabrano jej za poprzednie wykroczenia. Kiedy funkcjonariusze kazali jej wysiąść z luksusowego mercedesa, zaczęła ich gryźć i kopać. Na koniec zaproponowała trójkąt.
Modelka ma spędzić w więzieniu 18 miesięcy. Kobieta twierdzi, że za kratami została oblana wrzątkiem. Współwięźniarka miała wylać jej wodę na klatkę piersiową. "Poparzyła mnie do kości. Ciągle mam krwawiącą, czerwoną bliznę" - żali się 24-latka i dodaje, że nie dostała "żadnej specjalnej maści".
Mayer uważa, że przyczyną ataku była zazdrość o jej wygląd. Kobieta czuje się prześladowana przez pozostałe skazane z celi, które, ku jej oburzeniu, kazały jej sprzątać toaletę. Modelka skarży się też na niesmaczne jedzenie, "odstręczające" metalowe miski, niewygodne łóżko i brak telefonu - podaje "The Mirror".
Poprosiłam o normalne łóżko z materacem ortopedycznym, a oni mnie wyśmiali. Okazuje się też, że nie można tu używać telefonów. Wcześniej miałam przy sobie trzy i cały czas byłam na Instagramie. Spędziłam za kratami całe wakacje, to smutne. Chcę lecieć na Seszele - żali się 24-latka.
Modelka uważa, że wymierzona jej kara jest zbyt surowa. Jej zdaniem sędzia Katerina Kiriczenko od początku jej "nie lubiła". "W naszym kraju można trafić do więzienia tylko dlatego, że się kogoś irytuje" - mówi Mayer.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.