Su-25 nie jest najnowocześniejszą konstrukcją, jaką możemy spotkać w lotnictwie wojskowym, ale na tyle dobrą, że samolot jest produkowany do dzisiaj. Pierwszy oblot maszyny wykonano w roku 1975, a pierwsze egzemplarze wyprodukowano w roku 1978. Początkowo wojskowi mieli zastrzeżenia do samej idei tego samolotu, jednak po udanych testach i sprawdzeniu maszyny w realnych warunkach bojowych zmienili zdanie. Oficjalnie na stan armii samolot trafił w roku 1987.
Su-25 jest samolotem, którego głównym zadaniem jest wspieranie piechoty - to typowy samolot szturmowo-uderzeniowy. W związku z tym nie musi on osiągać wysokich prędkości, jednak w zamian za to musi być zdolny do lotu na niskim pułapie, a także bardzo sprawnie manewrować. Loty na niskich wysokościach, w większości nad terytorium wroga, wymusiły na konstruktorach silne opancerzenie samolotu.
Kabina pilotów chroniona jest tytanowymi płytami o grubości od 10 do 25 mm. W podobny sposób chronione są silniki. Pancerz bez problemu zapewnia ochronę załogi i kluczowych elementów samolotu przy ostrzale z broni maszynowej i działek do kalibru 23 mm. Również dla bezpieczeństwa przeniesiono zbiorniki paliwa ze skrzydeł, do wnętrza kadłuba. O tym, jak odporny na ostrzał jest samolot pokazała wojna w Afganistanie. Maszyny wracały do bazy o własnych siłach z 80-90 uszkodzeniami od pocisków, a niekiedy nawet ze 150 przestrzeleniami kadłuba. Łącznie wykonały w Afganistanie ponad 60 000 lotów i okazały się znacznie odporniejsze od jakiejkolwiek innej maszyny.
Samolot napędzany jest dwoma silnikami R-95Sz bez dopalaczy, o ciągu 40,2 kN każdy. W nowszych wersjach zamontowane są silniki R-195, które mają większy ciąg (44,1 kN) oraz trzykrotnie niższą temperaturę gazów wylotowych, dzięki czemu trudniej trafić w maszynę pociskami kierowanymi na podczerwień. Su-25 może się rozpędzić do prędkości 950 km/h i wzbić się na maksymalny pułap 7000 metrów – dla porównania, samoloty pasażerskie na dłuższych trasach wzbijają się na wysokość nawet 11000 metrów. Zasięg szturmowca to około 500 km.
Samolot to prawdziwa latająca forteca. Konstruktorzy wyposażyli go w aż 10 węzłów, do których można podwiesić różne rodzaje uzbrojenia. Su-25 może pod skrzydłami przenosić bomby (każda o masie 500 kg), niekierowane pociski rakietowe, pociski rakietowe naprowadzane laserowo, zasobniki strzeleckie i zasobniki bombowe. Nie zabrakło także podwójnego działka kalibru 30mm, które zdolne jest do wystrzeliwania 3000 pocisków na minutę. Do samoobrony Su-25 wykorzystuje natomiast dwa pociski klasy „powietrze-powietrze”.
Rosjanie wciąż modyfikują i rozwijają konstrukcję. Najnowsze wersje samolotu daleko różnią się od pierwszych egzemplarzy z lat 80. ubiegłego wieku. Oprócz mocniejszych silników zmodyfikowano awionikę oraz systemy sterowania ogniem. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że na pokładzie znajduje się tylko jeden pilot, który odpowiada za całość misji – pilotuje maszynę i jednocześnie niszczy cele. Według opinii niezależnych ekspertów modernizacja pozwoli na korzystanie z Su-25 przez przynajmniej kilkanaście kolejnych lat.