Do tej pory treść napisu stanowiła wielką zagadkę. Dysk datowany na okres między 1650 a 1600 rokiem p.n.e. odkryto w ruinach pałacu z czasów kultury minojskiej w Fajstos na Krecie. Teraz jego tajemnica została odkryta - podaje express.co.uk.
Jeden z naukowców twierdzi, że ponad połowa napisu jest już dla niego zrozumiała. Dr Gareth Owens dodaje, że po 10 latach badań potrafi "przeczytać" 99 proc. ideogramów, nie znaczy to jednak, że pojmuje znaczenie wszystkich.
Powiedziałem sobie, że zaprezentuję wyniki mojej pracy, gdy będę w stanie zaproponować próbne tłumaczenie co najmniej połowy słów. Dysk z Fajstos jest zapisany "kreteńskim pismem hieroglificznym" , które rejestruje język minojski. Trzeba tu zawsze dodać cudzysłów, ponieważ to inny system niż ten znany ze starożytnego Egiptu - tłumaczy lingwista.
Owens podkreśla, że minojski nie jest martwym językiem. Pochodzące z niego nazwy Knossos, Fajstos czy Kreta są używane do dzisiaj. "Chcę, żeby ludzie poznali przekaz dysku" - mówi naukowiec.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.