Ofiara morderstwa to 57-latka z Żor w województwie śląskim. Zwłoki kobiety zostały odkryte w środę około godz. 14.00. Policję poinformowały dwie sąsiadki zabitej, które znalazły ciało w jej mieszkaniu na osiedlu Pawlikowskiego.
Mieszkanka Żor miała liczne ślady na ciele. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce zbrodni, znaleźli leżący w mieszkaniu nóż i taśmę klejącą. Ślady były jednoznaczne.
Śledczy od początku podejrzewali, że kobieta została zamordowana - informują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Żorach.
Zobacz też: Sprawca ataku na warszawskiej Woli zatrzymany
Podejrzany został zatrzymany. 40-letniego mieszkańca Rybnika funkcjonariusze ujęli w jego mieście po przeprowadzeniu oględzin miejsca zbrodni i ustaleń na tej podstawie. Mężczyźnie z Rybnika postawiono zarzut popełnienia zabójstwa. Grozić mu będzie kara dożywocia.
Kobieta została brutalnie zamordowana. Morderca znał się ze swoją ofiarą z pracy w jednej z kopalni w Jastrzębiu-Zdroju. W dniu morderstwa mieszkaniec Rybnika przyszedł do jej mieszkania na umówione spotkanie.
Podczas spotkania towarzyskiego mężczyzna nagle zaatakował kobietę. Skrępował ją taśmą klejącą, następnie dokonał zabójstwa przy użyciu noża - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Leszek Urbańczyk, prokurator rejonowy w Żorach.
Sprawca przyznał się do winy. Mężczyzna złożył zeznania i potwierdził, że zamordował 57-letnią kobietę. Według ustaleń "Super Expressu" podejrzany leczył się psychiatrycznie. Podczas rozmowy z policjantami nie był w stanie powiedzieć, dlaczego zabił koleżankę z pracy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.