Na terenie całego Zjednoczonego Królestwa odwołano wiele lotów. Chaos zapanował między innymi w Glasgow i Bristolu. To drugie lotnisko, z którego zawrócono co najmniej 10 maszyn, wystosowało specjalne oświadczenie do podróżnych - donosi express.co.uk.
Ze względu na sztorm Callum możliwe są zakłócenia lotów do i z Bristolu. Prosimy o sprawdzanie na bieżąco informacji na temat swojego rejsu - napisano w ogłoszeniu.
Na nagraniu widać dwa samoloty zmagające się ze sztormem. Pilot pierwszego z nich próbuje wylądować, stosując odpowiednią technikę. Gdy zbliża się do ziemi, stara się wyprostować samolot, wiatr jest jednak zbyt silny. Ostatecznie pilot uznaje manewr za zbyt niebezpieczny, rezygnuje i podrywa maszynę przewoźnika TUI. Podobnie wygląda podejście do lądowania EasyJeta.
Z powodu sztormu w samej Walii ewakuowano 29 budynków. W wielu regionach Wielkiej Brytanii wydano też alerty powodziowe. Woda zalała wsie i miasta na południowym zachodzie kraju. Utonęły co najmniej dwie osoby.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
