Maszyna należąca do linii Delta musiała lądować z powodu sprzeczki dwóch stewardes. Przedmiotem sporu między kobietami miały być "sprawy zawodowe". Do kłótni doszło po około 40 minutach od startu. Według relacji świadków stewardesy zaczęły wręcz okładać się pięściami, a usiłujący je rozdzielić kolega z załogi otrzymał cios w twarz. Kapitan Boeinga 757-200 zdecydował się na awaryjne lądowanie w Salt Lake City.
Nieplanowany postój trwał około 80 minut. Agresywne kobiety zostały usunięte z pokładu samolotu oraz najprawdopodobniej zwolnione z pracy. Maszyna dotarła do Minneapolis z 75-minutowym opóźnieniem. Linie lotnicze Delta natychmiast wystosowały list z przeprosinami do wszystkich pasażerów, którzy znajdowali się na pokładzie opóźnionego samolotu:
Przykro nam, że nie dowieźliśmy was dziś na czas. Niektórzy członkowie naszej załogi nie pokazali się od najlepszej strony. Oczekujemy od naszych pracowników, że będą zachowywać się uprzejmie i profesjonalnie [...] Działania tych członków załogi w żaden sposób nie odzwierciedlały wartości, które nam przyświecają. Przepraszamy wszystkich pasażerów, których dotknęły niedogodności podczas lotu 2598 z Los Angeles do Minneapolis.
W ramach rekompensaty linie Delta wręczyły pasażerom vouchery lotnicze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.