*Tomasz Siemoniak zrezygnował z wyścigu o przewodnictwo. *Wiadomość ogłoszono na wspólnej konferencji byłego szefa MON i byłego ministra spraw zagranicznych - informuje wyborcza.pl
W tej nadzwyczajnej sytuacji ja tę propozycję przyjąłem. Rezygnuję z kandydowania. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali. Dzisiaj inne sprawy są ważniejsze. Powinniśmy działać razem. Proszę, żeby wszyscy, którzy mnie wspierali, zagłosowali na Grzegorza Schetynę - powiedział Siemoniak.
Zdaniem polityków od wyborów w PO ważniejsze jest zatrzymanie nowego rządu.
To kroczący zamach stanu i łamanie fundamentów demokracji i państwa prawa. To, co się dzieje z Trybunałem Konstytucyjnym, służbą cywilną, mediami publicznymi, uprawnia nas do takiej oceny. Ta nadzwyczajna sytuacja wymaga nadzwyczajnych kroków Platformy Obywatelskiej, która według Polaków jest jedyną szansą, by zatrzymać to, co się dzieje - powiedział na konferencji prasowej Grzegorz Schetyna
Schetyna pozostał jedynym kandydatem na szefa PO. Dziennikarze starali się dowiedzieć, kiedy oficjalnie zostanie ogłoszona decyzja dotycząca wyłonienia przewodniczącego partii. Były minister spraw zagranicznych stwierdził, że w trakcie partyjnych wyborów w PO.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.