Okazuje się, że częsty seks wpływa na DNA kobiet. Te, które kochają się przynajmniej raz w tygodniu mają dłuższe telomery, czyli fragmenty chromosomów, które są pewnego rodzaju wyznacznikiem biologicznego wieku człowieka, donosi "Daily Mail". U osób w podeszłym wieku oraz takich, które np. nadużywają alkoholu czy jedzą niezdrowo są one zdecydowanie krótsze.
Ilość, nie jakość. Zadowolenie z seksu ma mniejsze znaczenie. Zbawienny wpływ na DNA występuje nawet, jeżeli kobiety nie odczuwają szczególnej satysfakcji ze współżycia. Oprócz tego seks sprzyja spowolnieniu procesu starzenia się poprzez obniżenie poziomu stresu i pobudzenie układu odpornościowego. Nie wiadomo, czy u mężczyzn działa to w taki sam sposób.
Badanie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Wzięło w nim udział 129 kobiet pozostających w długotrwałych związkach. Pobrano ich próbki krwi, żeby ustalić długość telomerów. Wyniki porównano z częstotliwością ich współżycia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.