Olivię Sondheim skazano za wielokrotne molestowanie nieletniego chłopca. Sędzia stwierdził, że do sytuacji, w których nauczycielka pracująca w szkole Lynnwood High School w mieście Bothell wykorzystywała swojego podopiecznego, miało dochodzić m.in. na terenie samej placówki, podczas wycieczki oraz w lokalnym parku. Kobieta otrzymała karę wynoszącą rok pozbawienia wolności.
Wychowawczyni uprawiała seks z uczniem. Pierwsze spotkanie, na który doszło pomiędzy nimi do stosunku miało miejsce 9 kwietnia 2016 roku. Poszkodowany chłopiec miał wtedy 16 lat. Śledczy ustalili, że poza godzinami lekcyjnymi Sondheim widziała się z nim nawet do 10 razy. Seks odbywał się również w jej mieszkaniu, do którego niejednokrotnie go przywoziła.
Mężatka otrzymała zakaz pracy z nieletnimi. Sąd zabronił jej utrzymywać jakichkolwiek kontaktów ze swoją ofiarą oraz zabronił wykonywania zawodu, który wiązałby się z pracą z dziećmi. Po opuszczeniu więzienia 28-latka zostanie poddana ocenie na tle seksualnym - donosi Daily Star.
Moja zdrada męża i jego rodziny jest absolutnie niewybaczalna. Żadne słowa nie zrekompensują szkody, którą im wyrządziłam - mówiła jeszcze podczas wrześniowej rozprawy sądowej Olivia Sondheim, prosząc o złagodzenie kary.
W Waszyngtonie wiek przyzwolenia na uprawianie seksu wynosi 16 lat. Są jednak zawody, w których wykonujące je osoby podlegają dodatkowym obostrzeniom. Należą do nich np. policjanci czy właśnie nauczyciele.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.