Selfie wykryje chorych na Zespół DiGeorge'a. To rzadka choroba genetyczna. Specjalny program analizuje sto różnych cech twarzy i na ich podstawie określa prawdopodobieństwo występowania schorzenia. Naukowcy mają nadzieję, że ich odkrycie pomoże lekarzom lepiej rozpoznawać zespół, zapewnić lepszą opiekę medyczną chorym i utoruje drogę do diagnozowania wielu innych nietypowych chorób - informuje "Daily Mail".
Zespół DiGeorge'a wywołuje wada w 22. chromosomie. Skutkuje słabszym działaniem niektórych układów organizmu. Choroba powoduje też wiele widocznych defektów, takich jak rozszczep podniebienia, charakterystyczny wygląd twarzy, wady serca czy problemy z nauką.
*Badacze zgromadzili najpierw zdjęcia 101 osób cierpiących na tę chorobę. *Na ich podstawie stworzyli wzorzec. Im bardziej twarz robiącego selfie jest do niego dopasowana, tym istnieje większe prawdopodobieństwo, że cierpi on na Zespół DiGeorge'a.
Algorytm ten był wcześniej używany do wykrywania chorych na Zespół Downa. Analizując 129 przypadków, program rozpoznał je prawidłowo w 94 procentach. Autorzy programu chcą, by wykrywanie choroby było tak proste, jak wczytanie twarzy np. na lotnisku.
Nawet doświadczeni lekarze mają trudności z diagnozowaniem chorób genetycznych. Ma to związek z tym, że przebiegają one inaczej w różnych częściach kuli ziemskiej, a wady fizyczne nie zawsze są takie same - mówi dr Paul Kruszka, genetyk z Medical Genetics Branch w NHGRI.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.