Tylko w listopadzie 2017 roku Ryanair miał 9,3 miliona klientów. W porównaniu do tego samego okresu 2016 roku linie przewiozły o 6 procent więcej podróżnych. Współczynnik wykorzystania miejsc w samolotach wzrósł do 96 procent.
Zeszłoroczny wynik został pobity już teraz, na miesiąc przed końcem roku. Liczba pasażerów od Nowego Roku wyniosła 128,7 miliona. To o 11 procent więcej niż od stycznia do końca listopada 2016 roku. Licząc cały zeszły rok, irlandzka linia zanotowała 117 milionów pasażerów na pokładach swoich maszyn.
Wszystko dzięki naszym niższym cenom - lakonicznie skomentował Kenny Jacobs, szef marketingu Ryanaira.
Przewoźnik będzie się cieszył 140 milionami przewiezionych osób do końca roku. Eksperci podkreślają, że zaskakująco w osiągnięciu rekordowych wyników nie przeszkodziły zawirowania wokół firmy. A były one ogromne - przypomina "The Telegraph".
*We wrześniu linia lotnicza anulowała około 700 tysięcy rezerwacji. *Ponad 400 tysięcy dotyczyło najbliższych terminów, kolejnych 300 tysięcy - rejsów w okresie zimowym. Dotyczyło to również wielu połączeń z i do Polski. Firma tłumaczyła decyzję złym zaplanowaniem urlopów pilotów i personelu pokładowego, w rzeczywistości jednak wielu pilotów przeszło do konkurencyjnych linii.
Rachunki jasno pokazują, że wszystkie przeszkody nie zaszkodziły Irlandczykom. We wrześniu, a więc w miesiącu wyjątkowo kryzysowym, liczba podróżnych była większa o 10 procent w stosunku do tego samego miesiąca w 2016 roku. Analitycy wskazują, że nie bez znaczenia była akcja reklamowa i marketingowa, która miała ratować wizerunek firmy po anulowaniu połączeń.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.