W trwających przez weekend zawodach kilkadziesiąt osób przerzuciło z kilogramy śrubek, wkrętów i płyt wiórowych. Wszystko przy dźwięku furkoczących stron instrukcji. Coś, co wielu uważa za szczególny rodzaj tortury, dzielni mieszkańcy Wrocławia wzięli na siebie w szczytnym celu. Impreza odbywała się pod dachem galerii handlowej Aleja Bielany.
Poza ekipą, która będzie mogła pochwalić się najlepszym czas i zgarnie pieniądze, ucieszą się też podopieczni domów dziecka. To właśnie tam trafią wszystkie meble skręcone przez uczestników tego niecodziennego konkursu - informuje "Gazeta Wrocławska".
*Zawodnikom zależało na dobrych wynikach, ale też na jakości wykonania. *W końcu ich skręcone meble trafią do do domu dziecka tworzonego przez Towarzystwo Nasz Dom. Naturalnie zachętą do wzięcia udziału w zawodach były też nagrody bon na zakupy w IKEA wartości 10 tys. zł za I miejsce i bon wartości 1000 zł za miejsce drugie. Kilkusetzłotowe bony dostały też drużyny odpadające w eliminacjach.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.