Ellie jest tam już od paru miesięcy, ale dopiero teraz usłyszał o nim świat. Schronisko opublikowało zdjęcia z maluchem w roli głównej na swoim Facebooku. Dozorczyni Karen Trender wyjaśniła, że mały dwukilogramowy słoń trafił do nich w krytycznym stanie, więc potrzeba było czasu, nim można było pochwalić się nim światu. Słonika nazwali Unbuntu, ale pieszczotliwie mówią na niego Ellie.
*Słonik okazał się wyjątkowo dzielny. *Opiekunowie Ellie martwili się o jego życie, więc codziennie go doglądali. Maluch cierpi z powodu zakażenia pępka. Jego stan jest stabilny, ale czeka go jeszcze dużo pracy.
*"Thula Thula Rhino Orphanage" jest organizacją typu non profit. * Wolontariusze opiekują się nosorożcami, które w wyniku kłusownictwa zosatły osierocone. Teraz widać, że nie tylko nimi...
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.