Cała Argentyna jest wstrząśnięta wydarzeniami w Santa Rosa de Calchines. Chłopak wziął do rąk strzelbę swojego ojca, ale nie zamierzał nikogo zabić. Zrobił to podczas zabawy. Nagle broń wypaliła prosto w jego rówieśniczkę - informuje Sky News. Dziewczynka nie przeżyła tego.
W pomieszczeniu były jeszcze dwie inne osoby. Jedna z nich nadawała przekaz wideo na Facebooku. Tragedia wydarzyła się we wtorek wieczorem miejscowego czasu w miejscowości leżącej około 40 kilometrów od Santa Fe.
Policja już wszczęła śledztwo. Funkcjonariusze podkreślają, że traktują sprawę jako nieszczęśliwy przypadek. Ofiarą jest 12-letnia Georgina Magali Vega.
To kolejny przypadek drastycznej transmisji na FB. W maju Kanadyjczycy byli zszokowani sprawą dwóch nastolatek, które zamordowały swoją koleżankę. Wszystko pokazywały w serwisie społecznościowym Marka Zuckerberga. W kwietniu, w Tajlandii, ojciec zabił swoją jedenastomiesięczną córkę, a potem popełnił samobójstwo. Transmitował to również na Facebooku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.