Chory zażyczył sobie papierosa i kieliszek wina przy zachodzie słońca. Medycy bez wahania spełnili jego prośbę. Carsten Hansen rozkoszował się tą chwilą ze szpitalnego balkonu. Uwieczniono to na zdjęciu - informuje "Daily Mirror".
*Mężczyzna trafił do szpitala, bo miał przejść operację. * Jednak na miejscu okazało się, że to niemożliwe. Hansen miał rozległy krwotok wewnętrzny, który wykluczał przeprowadzenie zabiegu. To był wyrok. Kiedy Hansen uzmysłowił sobie, że to jego ostatnie chwile, poprosił swoją pielęgniarkę Rikke Kvist o szczyptę przyjemności w postaci trunku i "dymka".
Rodzina Carstena Hansena zgodziła się, że w tej sytuacji jego ostatnia wola jest ważniejsza od leczenia i profilaktyki - takim podpisem opatrzono zdjęcie umieszczone na fanpage'u Universitetshospital w duńskim mieście Aarhus.
Duńczyk zmarł kilka dni po pamiętnym wieczorze. Córka Hansena wspomina, że tamtym chwilom towarzyszyła bardzo ciepła atmosfera. Choć bliscy chorego wiedzieli, że to ich ostatni wspólnie spędzony czas, czuli ogromny spokój i wzruszenie.
Fotografia stała się wiralem w mediach społecznościowych. Wzruszyła tysiące internautów. Polubiono ją aż 70 tys. razy. Dodatkowo doczekała się 4,5 tys. udostępnień.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.