Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Śpij dobrze, słodki książę". Wzruszające pożegnanie ofiary zamachu

"Byłeś dla mnie wszystkim. Moją miłością, moim przyjacielem, moją bratnią duszą" - to poruszające wyznanie umieściła na Facebooku Polina Buckley, która straciła swojego ukochanego. 36-latek pracował w klubie Bataclan, sprzedawał pamiątki związane z koncertem zespołu Eagles of Death Metal.

"Śpij dobrze, słodki książę".  Wzruszające pożegnanie ofiary zamachu
(twitter.com)

Na początku Polina poszukiwała pomocy na Twitterze. Zamieściła tam prośbę o pomoc w odnalezieniu jej chłopaka Nicka Alexandra. Niestety, wkrótce potem dotarła do niej straszna wiadomość. Jej chłopak został zabity w czasie ataku na klub Bataclan. To ją kompletnie rozbiło.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

3 lata temu zobaczyłam cię na rogu East 15th i Irving Pl. To była miłość od pierwszego wejrzenia. To była najmocniejsza, najbardziej namiętna i pełna wrażeń miłość, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam. Jestem całkowicie rozbita, a moje serce krwawi. Będę strasznie tęsknić za Tobą. Śpij dobrze, mój słodki książę. Zawsze będę cię kochać. - tymi słowami Polina pożegnała swojego ukochanego na Facebooku.

(Facebook.com, Polina Buckley)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić