Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Krzysztof Narewski | 

Sprzedaje auto papieża Franciszka. "Starszy pan jeździł do kościoła"

12

W internecie pojawiło się ogłoszenie sprzedaży Volkswagena Sportsvana, którym poruszał się papież Franciszek podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce. Z tytułem "Starszy pan jeździł nim tylko do kościoła" robi furorę na forach społecznościowych, ale chętnych do zakupu brakuje.

Sprzedaje auto papieża Franciszka. "Starszy pan jeździł do kościoła"
(Allegro/Caritas)

*Cena za auto to 79,9 tys. zł. *To zdaniem sprzedającego jedyny istotny wydatek. Potem ma być już tylko lepiej. Samochód, którym jeździł papież może być bowiem idealny jako… limuzyna do ślubu.

Samochód może zarabiać na siebie – doskonale nadaje się do wożenia do ślubów i nie ma tutaj konkurencji. Zaręczam, że nic na księdzu nie robi takiego wrażenia jak auto którym jeździł sam Papież – czytamy w ofercie

Auto ma znikomy przebieg – zaledwie 1300 km. Pod jego maską siedzi 110-konny silnik 1.2 TSI połączony z siedmiostopniową skrzynią automatyczną DSG. Wersja wyposażenia to najniższa odmiana Trendline. Auto jest jeszcze na gwarancji. Gdyby ktoś chciał teraz kupić taki samochód w salonie, zapłaci za niego ponad 86 tys. zł.

Warto spojrzeć nieco wstecz. Obecny właściciel wylicytował je za 85 tys. zł. Kwota trafiła na konto Caritas, które wspomogło dzięki temu zakup mobilnej kliniki dla uchodźców. Później nowy właściciel próbował sprzedać Sportsvana za 87,5 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że samochód znowu pojawił się na rynku wtórnym, ewidentnie jest jakiś problem z chętnymi. To nieco dziwne, bo cena jest o ok. 10 tys. zł niższa od auta z salonu, a stan jest przecież praktycznie identyczny. Do tego w komplecie ciekawa historia "poprzedniego właściciela".

Volkswagen, którym jeździł Franciszek na pierwotnej licytacji cieszył się stosunkowo małym zainteresowaniem. Wystarczy przypomnieć to, co działo się w USA. Tam na aukcje trafił Fiat 500L, którym papież jeździł podczas pielgrzymki za ocean. Samochód kupił jeden z dealerów za bagatela 82 tys. dol. (ok. 300 tys. zł).

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu waktów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Max Verstappen mistrzem świata Formuły 1. Dokonał tego po raz czwarty
Tak będzie wyglądać McDonald's w 2050 roku? Koreanka pokazała nagranie
Lepiej tego nie rób. Mandat i punkty karne murowane
Niecodzienne sceny w brazylijskim zoo. Wskoczył do stawu z hipopotamami
Europejski kraj ostrzega przed komarami. Przenoszą choroby tropikalne
Julia Szeremeta wraca na ring. Zawalczy o mistrzostwo
Trump wybrał kolejną współpracowniczkę. Ma zostać sekretarzem rolnictwa
Mija 130 lat od przełomowego wynalazku Kazimierza Prószyńskiego
Śmierć policjanta podczas interwencji. Sprawę bada specjalny zespół
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić