Dopalacze były oznaczone jako magiczne talizmany. Co ciekawe, punkt ksero nawet nie zajmował się robieniem kopii. Kserokopiarka nie była nawet podłączona do prądu.
Policjanci zabezpieczyli ponad 100 różnych produktów. Te trafiły już do szczegółowych badań w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Eksperci określą, co jest w ich składzie.
*To jednak nie wszystko. *Podczas przeszukania pomieszczeń punktu usługowego funkcjonariusze odnaleźli także pieniądze, pochodzące ze sprzedaży dopalaczy oraz zapiski, na podstawie których można określić skalę sprzedaży substancji psychoaktywnych.
Sprzedawane talizmany szczęścia jednak nie przyniosły. Wręcz przeciwnie. Rozprowadzające je osoby mogą trafić do wiezienia. Policja nie podała jeszcze, ile osób jest zamieszanych w sprawę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.