*Sprawa jest naprawdę prosta. *Amerykańscy podatnicy, nieświadomi niczego, zapłacili za stację do tankowania CNG w Afganistanie dokładnie 42 718 739 dol. Tymczasem jak donosi serwis Jalopnik, według ekspertów, koszt jej budowy nie powinien przekroczyć… 500 000 dol.
*Stację postawiono w Szeberghan, w północnej części Afganistanu. *Koszty bezpośrednie wyniosły 12,3 mln dol., a pośrednie ponad 30 mln dol. Co najlepsze, nikt tak naprawdę nie potrafi uzasadnić, dlaczego ta stacja tyle kosztowała.
Warto wspomnieć o innej ciekawostce. Według źródeł Jalopnika koszt przerobienia auta na CNG to w Afganistanie waha się między 700, a 800 dol. Tymczasem zgodnie z danymi Banku Światowego roczny dochód w tym kraju wynosi… 690 dol.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.