Stanisław Piotrowicz. Oto, co wiemy o byłym prokuratorze

Kariera Stanisława Piotrowicza z PiS, jednej z bardziej kontrowersyjnych postaci obecnej kadencji sejmu, nie jest łatwa do oceny. Szefowi sejmowej Komisji Sprawiedliwości wielu zarzuca mroczną przeszłość. Chodzi o funkcję prokuratora w czasach PRL. Oto "zawodowa" historia posła Prawa i Sprawiedliwości.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Stanisław Piotrowicz ukończył studia w latach 7o. W 1978, po zakończeniu aplikacji prokuratorskiej, zdał egzamin. Najpierw pracował w Prokuraturze Rejonowej w Dębicy, a od 1980 roku w Prokuraturze Okręgowej w Krośnie. Jak widać, jego kariera dość szybko nabrała tempa.

Od początku swojej aktywności związany był z partią. Do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wstąpił w 1978 r. Poseł nie napisał o tym fakcie w biografii stworzonej na potrzeby wyborów w 2005 roku. Dziś tłumaczy, że gdyby do partii nie wstąpił, nie byłby dopuszczony do egzaminu - podają "Nowiny24.pl".

Zarówno w Dębicy jak i Krośnie był członkiem egzekutywy PZPR. Innymi słowy, odpowiadał za wykonywanie zadań zleconych odgórnie przez partię. W 1983 odznaczono go Brązowym Krzyżem Zasługi, co nakazuje sądzić, że powierzone mu obowiązki wykonywał szczególnie sumiennie.

Działalność Piotrowicza budzi wiele wątpliwości. Pracował jako prokurator w okresie stanu wojennego. Jak podaje Wikipedia, miał wtedy być autorem oskarżeń przeciwko członkom opozycji, m.in. Antoniemu Pikulowi za kolportaż wydawnictw z tzw. drugiego obiegu.

Niektórzy jednak stają w obronie Piotrowicza. Mecenas Karol Heliński z Krosna będący w stanie wojennym obrońcą na procesach politycznych zwraca uwagę, że nie miał nigdy do czynienia z Piotrowiczem - piszą "Nowiny24".

Plamy na karierze Piotrowicza to także czas po 1989 roku. W 2001 roku jako szef Prokuratury Rejonowej w Krośnie oczyścił z zarzutów o pedofilię księdza z Tylawy. Swoją decyzję usprawiedliwiał rzekomymi zdolnościami bioenergoterapeutycznymi księdza. To one miały być powodem dotykania dziewczynki przez księdza.

Dzisiaj Stanisław Piotrowicz jest ceniony w PiS. Jest szefem sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Stał się także twarzą partii w kontekście sporu o Trybunał Konstytucyjny.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"