Psy żyją obok nas od co najmniej 12 tys. lat, jedząc wiele tych samych rzeczy. Badając ich dietę, dowiemy się także wielu istotnych rzeczy na temat ludzi i środowiska. Starożytna dieta może stanowić cenną skarbnicę wiedzy o przeszłości, ujawniając, jak zmieniły się łańcuchy pokarmowe lub ekosystemy.
Pomysł wykorzystania psów do odkrycia, co jedli ludzie, narodził się w późnych lat siedemdziesiątych. Rośliny i zwierzęta pozostawiają różne ślady chemiczne we włosach, kościach i zębach stworzeń, które je jedzą. Analiza izotopowa oferuje możliwość rejestrowania tych zapisów w ciele. Mierzy proporcje węgla, azotu, siarki i innych istotnych pierwiastków oraz ślady charakterystyczne dla spożywanego w przeszłości.
Nie zawsze można dokładnie zbadać ludzkie szczątki, więc naukowcy zajęli się psami. Najlepszy przyjaciel człowieka przez tysiące lat jadał najczęściej resztki po swoich właścicielach. Naukowcy liczą, że dzięki temu wyniki badań dadzą satysfakcjonujący efekt.
Naukowcy przyjrzeli się różnym populacjom aby sprawdzić, czy dieta ludzi i ich pupili jest podobna. Okazało się, że patrząc z perspektywy całej grupy, tak - informuje portal RawStory. Problemem w badaniach jest tylko fakt, że psy mogą zjeść wiele rzeczy, których ludzie nie spożywają np. kości, padlinę czy odchody. W czasach starożytnych było to prawdopodobniej bardziej powszechne, gdyż nie przykładano dużej wagi do diety psów.
Chociaż psy niekoniecznie odzwierciedlają dietę poszczególnych właścicieli, to mogą pokazać to, co spożywa ludzka społeczność. Dzięki kolejnym badaniom będziemy mogli się dowiedzieć jak ucztowali ludzie nawet 10 tys. lat temu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.