Morderca, polujący na ludzi na ulicach Kalamazoo, został już aresztowany. Potwierdziły się słowa zastępcy szeryfa Paula Matyasa, który twierdził, że sprawcą jest biały mężczyzna około pięćdziesiątki, poruszający się niebieskim Chevroletem HHR. Morderca został zatrzymany podczas kontroli drogowej. Nie stawiał oporu. W jego samochodzie znaleziono broń.
Mężczyzna wybierał swoje ofiary przypadkowo. Cztery osoby zginęły od strzałów obok restauracji Cracker Barrel, dwie inne, ojciec i syn, zostali zabici obok salonu samochodowego marki Kia. Najnowsze doniesienia mówią także o siódmej ofierze, kobiecie zastrzelonej na parkingu. Według gazety "The Guardian" jedną z ofiar było 9-letnie dziecko. Do szpitala trafiła także postrzelona kobieta. Nie wiadomo w jakim jest stanie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.