Świadkowie twierdzą, że napastnik miał „karabin o dużej mocy”. Z ich relacji wynika, że strzelał losowo do tłumu na dorocznym Festiwalu Czosnku w Gilroy w niedzielę wieczorem. Zabił 3 osoby i ranił kilkanaście innych, po czym sam został zastrzelony przez policję.
Śledczy poinformowali, że napastnikiem był 19-letni Santino William Legan. Zgodnie z informacjami podanymi na jego mediach społecznościowych miał włoskie oraz irańskie pochodzenie. Na miejscu strzelaniny znaleziono jego plecak, w którym była amunicja.
Niektórzy świadkowie twierdzili, że napastnik mógł mieć wspólnika. Policja stara się dowiedzieć, czy 19-latek działał sam. Według wstępnych ustaleń, Legan prawdopodobnie użył jakiegoś narzędzia do przecięcia ogrodzenia i wejścia na teren festiwalu, na ktorym każdego roku zbiera się ok. 100 tys. osób - podaje CBS News.
Jedną z ofiar jest 6-letni Steven Romero, który był na festiwalu z mamą. Zginęła również 13-letnia dziewczynka i 20-letni mężczyzna. Osoby, które zostały ranne w strzelaninie są w wieku od 12 do 69 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.